W roku 2019 byłam zarówno prelegentką jak i uczestniczką na trzech lokalnych wydarzeniach 4Developers. W Krakowie i w Katowicach mówiłam prezentacje, o których pisałam w artykule Prelegentka na 4Developers 2019. Jedną z tych prezentacji można zobaczyć na YouTube: Czy jesteś egoistycznym programistą? - Refaktoring krok po kroku
W jednym z poprzednich artykułów pisałam o wyzwaniu, jakie sobie postawiałam na ten rok 2019. Pisałam o chęci zostania prelegentką na konferencjach. Ten cel udało mi się zrealizować dwukrotnie na lokalnych edycjach konferencji 4Developers w Krakowie i Katowicach. To było bardzo ciekawe doświadczenie, zwłaszcza że moje audytorium nie miało styczności z językiem programowania jakim jest Ruby. Dzięki temu miałam możliwość podzielenia się moim doświadczeniem w języku Ruby oraz w używaniu dobrych praktyk podczas pisania kodu. W najbliższym czasie odbędą się jeszcze dwie lokalne edycje festiwalu 4Developers i z tej okazji mam dla Ciebie dwie niespodzianki przygotowane we współpracy z organizatorami tego wydarzenia. Zniżkę na bilety na oba te wydarzenia oraz możliwość wygrania darmowego biletu na poznańską edycję 4Developers. Ale zacznijmy od początku.
Zazwyczaj jestem dość aktywna w społeczności Rails Girls. Jestem mentorką i organizatorką, a nawet prelegentką na warsztatach Rails Girls. W tym roku postanowiłam jednak zrobić coś innego. Poświęciłam swój czas, aby zostać prelegentką na większej konferencji programistycznej, nie tylko na spotkaniach lokalnych grup czy warsztatach Rails Girls.
Konferencje, to moim zdaniem jeden z fajniejszych sposobów na zaistnienie w społeczności programistycznej. Można poznać nowych ludzi, spotkać znajome twarze, a czasem odkryć coś nowego lub ugruntować wiedzę. Nawet jeżeli z jakiś przyczyn nie można być osobiście na konferencji, to warto później zajrzeć na dostępne nagrania. Choć wtedy brakuje takiej interakcji z innymi. Tak właśnie było ze mną, gdy zaczynałam programować w języku Ruby. Czułam się trochę taka zawieszona w powietrzu. Dopiero konferencje, warsztaty i hackatony dały mi poczucie bycia częścią większej społeczności. Dlatego też serdecznie Cię zachęcam do brania udziału w takich inicjatywach.
Ostatni raz uczestniczyłam w konferencji Wroclove.rb około 2-3 lata temu. Było to wtedy dla mnie dość smutne doświadczenie. Prawie każda prezentacja mówiła o tym, co jest nie tak z Ruby i Ruby on Rails. Niestety wtedy nikt nie pokazywał rozwiązań dla postawionych problemów. Wiem, że te prezentacje miały być dla nas takim dzwonkiem alarmowym. Miały nam powiedzieć: “Obudźcie się i zacznijcie działać!” Jednak wróciłam do domu po tamtej edycji dość przygnębiona.Tym razem było inaczej. Ludzie przyjechali z pomysłami. Miło było posłuchać o nowych koncepcjach. Poczuć pozytywną energię i zobaczyć tą chęć do działania.
Zajęło mi trochę czasu od ostatniego postu. Tak wiele się wydarzyło: eventy, warsztaty, podróże. Na szczęście jestem z powrotem! Dzisiaj chcę się podzielić w Wami moimi spostrzeżeniami dotyczącymi wydarzenia Web Summit. Jest to ogromna konferencja (a w zasadzie wystawa/targi nowych pomysłów). Kilka lat temu miałam przyjemność uczestniczyć w tej konferencji w Dublinie. Tym razem Web Summit odbywał się w Lizbonie. Zdecydowałam się przyjechać ze względu na darmowy bilet, który dostałam jako kobieta w IT. Może właśnie z tego powodu nie powinnam mówić o tym, co mi się nie podobało. Choć jak się tak nad tym dłużej zastanowić, to w jaki sposób można coś poprawić, jeżeli nie wie się, co było nie tak?
28 marca rozpoczęła się konferencja DWO (Dni wolnego oprogramowania) i tak naprawdę była to moja pierwsza konferencja tego typu. Od samego początku czułam specjalny charakter tej imprezy. Organizatorzy zadbali o nas pod każdym względem. Troszczyli się o wysoką jakość całego wydarzenia, o ciekawe prezentacje, troszczyli się nawet o nasze wyżywienie. Za co jestem im bardzo wdzięczna. W piątkowe popołudnie wysłuchałam czterech naprawdę dobrych prezentacji…
Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam trochę o konferencji Web Summit. Było to drugie wydarzenie w jakim uczestniczyłam w Dublinie pod koniec października. Jak się tam znalazłam? Web Summit ogłosił, że ma do rozdania 50 darmowych wejściówek na tą konferencję dla kobiet zainteresowanych lub związanych z szeroko pojętymi technologiami. Wypełniłam więc formularz i wysłałam. Kilka dni później otrzymałam wiadomość z gratulacjami. Wygrałam bilet na Web Summit w Dublinie. Była to dla mnie pierwsza tak ogromna konferencja. Ponad 10 000 odwiedzających, 300 prelegentów, wiele warsztatów, 7 sal wykładowych i wiele, wiele prezentowanych StartUpów z różnych dziedzin i różnych krajów…
W tym tygodniu miałam przyjemność bycia częścią czegoś wyjątkowego. W Budapeszcie odbywała się konferencja RuPy. Co to jest RuPy? Jak jest napisane na stronie konferencji:
RuPy to unikalna konferencja, która łączy społeczności różnych języków takich jak > Ruby, > Python, > JavaScript, > Clojure i technologii z nimi związanymi.