W jednym z moich ostatnich artykułów pisałam na temat poprawiania czytelności nazw w projekcie. Jednym ze sposobów, o którym pisałam było powiedz jakiego wzorca używasz. Jakiś czas później przeczytałam newsletter od Sandi Metz > “Don’t Name Classes After Patterns. Mostly”. Sandi przedstawia tam inny punkt widzenia na używanie nazw wzorców w nazwach klas, z małym wyjątkiem. Myślę, że to dobry temat by na chwilę się nad tym zastanowić. W programowaniu nie ma jednej złotej zasady, jak tworzyć nazwy. Są wskazówki, jak to robić, ale one maja nam tylko pokazać drogę. Nie są jedynym źródłem prawdy. Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, dlatego dobrze mieć szerszą perspektywę na problem z jakim się mierzymy.
Nazwa wzorca w nazwie klasy. Dobra czy zła praktyka?
